czwartek, 5 maja 2011
Bankomat
Zauważyłam ,że teraz młode kobiety w moim otoczeniu traktują swoich partnerów jak bankomat.Najlepiej żeby facet cały dzień pracował a wieczorem jeszcze dziecko popilnował ,a jego dama będzie miała czas na plotki przez telefon,Niestety młode naiwne chłopaki dopóki im ktoś oczu nie otworzy tkwią w tak chorych związkach,przeważnie dlatego,że wcześniej zostali już złapani na haczyk.Chwila zapomnienia i całe życie się zmienia,pojawia się nieplanowane potomstwo i koniec żartów.Każdy mówi,że jakoś to będzie ,ale niestety jest coraz gorzej.Jak się związek rozsypuje co jest częste w tak niedorosłym życiu monetą przetargową jest niczemu niewinne dziecko.Z reguły zostaje z mamusią ,która niekoniecznie tak sobie to wyobrażała ale przynajmniej kasę można od tatusia wyciągać.A ile mniej by było takich sytuacji gdyby nastolatki dowiadywały się o konsekwencjach współżycia seksualnego ,do czego prowadzi niewiedza o antykoncepcji. Ale nasze szkolnictwo jakoś nie może się zdobyć na rzetelne przekazywanie wiedzy na temat życia w rodzinie ,tylko zdaje się na pogadanki bajkowe o wstrzemięźliwości kiedy hormony buzują.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zastanawiam się dlaczego od razu szkolnictwo? A rodzice to gdzie? Na wczasy wyjechali? Gdzie jest odpowiedzialność dorosłych? Pytanie następne, a takie lalunie to niby skąd i kto je wychował??? Może to takie rodzinne tradycje hmm... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOoooo. Włożyłaś chyba kij w mrowisko;)
OdpowiedzUsuń